KA SZRK

Bożydar Ojczenasz · Gość

Zaplanowano więc samodzielnie atak. Polegał on na utopieniu jej we fluidzie.

pasożyt

Było blisko. Ale niestety ktoś ją uratował. Ty kimś był Koniowaty znany także jako Filip jednak to imę nie oddawało jego osobistego uroku.

Bożydar Ojczenasz · Gość

Uratował swoją koleżankę, której tak naprawdę był służącym. Sam jednak pozostał na pastwę rozwścieczonemu tłumowi.

pasożyt

Jak tyko zobaczyli jego twarz odrazu poznali wroga. Mieli plan i go wykonali.

Bożydar Ojczenasz · Gość

Koniowaty nie oddał Bożydarowi długopisu,dlatego musiał ponieść karę.

pasożyt

I odkupić mu 666 takich samych długopisów.

Bożydar Ojczenasz · Gość

Oczywiście tego nie zrobił, a za to już groziła kara śmierci.

Zenon Jajeśniak

I mi też-zawołał jajeśniak z końca sali widząc skradzionego zenitha 10.

Bożydar Ojczenasz · Gość

Zbrodnia niesłychana to była, dlatego koniowatego stracono na miejscu przy użycia białczanych ołówków.

Zenon Jajeśniak

Pan Wojciech zalutował mu z łokcia w kark.

pasożyt

Koniowaty zawył. Zawył jak zabijanie prosię.

Bożydar Ojczenasz · Gość

Lud miał radochę i chciał jescze.

Zenon Jajeśniak

Pan Wojciech zrozumiał nalegania i trzymając za włosy Koniowatego walił jego twarzą w ścianę.

Bożydar Ojczenasz · Gość

Tłum krzyczał dalej: "Mało, mało, mało..."

Zenon Jajeśniak

Wtem spostrzeżono śmierć Filipa.

Bożydar Ojczenasz · Gość

Nie przeszkodziło to w żaden sposób w dalszej rozrywce tłumu.

Zenon Jajeśniak

Przyjechał więc cyrk Pani Walewskiej.

Bożydar Ojczenasz · Gość

Prawdziwa zabawa miała się dopiero zacząć.

pasożyt

Wtem sprawcy wielkiej rozrywki dostrzegli stojącego nie daleko Gabrysia.

glutek088

Fiaty zaczęły trąbić