KA SZRK

pasożyt

No to teraz Ja. Od zawsze mieszkam w Krakowie. Tylko osiedla zmieniałam, bo teraz to Piastów a wcześniej Kalionowe i Na Stoku. Wszystkie równo głupie i oczywiście na zadupiu(no może oprócz Kalinowego). Nie ma tu raczej niczego ciekawego. Chyba, że bunkry w lasku na Piastów albo w parku na Wzgórzach obok Stoków. A co do rzeczy dziwnych to raczej niczego tu nie ma. Ach. Nie zapominajmy o naszej wspaniałej szkole ;p

Kapuś Puchatek

No to i ja coś zaskrobię.
Jestem ja również Krakus(cija cija).
Mieszkam na najcudowniejszym osiedlu w Krakowie Laughing

KURDWANOWIE(Nowym)Jest tu całkiem całkiem,bo z kumplami żyliśmy w prawie 100% odcięci od żulstwa za co dziękuję bizonom.Choć to oczywiście nie znaczy że u nas tego łajna zwanego kibolstwem nie ma Shocked

Tylko trochę nas tam zabudowali.W czasach mojej młodości widziałem ze skarpy na Kordiana gdzie chadzałem(to była tzw.Baza)Lasek Wolski(serio!)
i klasztor Kamedułów.Zachody sloneczka były zajawkowe ale cóż...
wybudowali tam ze 3 bloki a teraz budują tuż obok mnie dwa bloczki co wygądają jak podkowy(tzn.jeden jest 2-giego jeszcze nie).Ale co tam.Jest tam spoko Smile

Nie wiem czemu ale mi się tam podoba.JEST BLISKO DO SWOSZOWIC Very Happy

Kapuś Puchatek

No oczywiście szkółka!
Moje kochane gim.28 Confused

Naprawdę!!!!Kiedy myślę że mógłbym trafić do innej klasy niż miałem to Shocked

Muszę też wspomnieć o podstawówie Cool

Normalnie

Żytomir · Gość

Eh dziwne posty, ale i tak najfajniejsza jest Nowa Huto, bo piękna...

Kapuś Puchatek

A ja i tak najbardziej lubię Kurdwanów i Rabkęxp

Eskarina

Żytomir · Gość

Piekna socrealistyczna... ta stara część, nie mówię o tym co jest na Bieńczycach, Mistrzejowicach itp...

pianissimo

ja z Huty najbardziej lubie os. Dywizjonu i os. Słoneczne (wiem ze Eskarina przyzna mi racje Smile

) w sumie to lubie tez swoje osiedle... Kalinowe Razz

Eskarina · Wysłany: Czw 19:16, 01 Mar 2007 Temat postu:

Od kiedy lubisz Słoneczne?Tzn.ja też w miarę lubię to osiedle ale od kiedy należy do Twoich ulubionych? Wink

mnie się Dywizjonu już w sumie nie podoba.
Najbardziej obecnie lubię drugiego pułku,wzgórza,może właśnie słoneczne?

Swoje osiedle(kazimierzowskie) też w sumie lubię Wink

Bożydar Ojczenasz · Gość

Nie wypowiem siędo tematu o swoim miejscu zamieszkania, powiem tylko: ANTY Kościelniki. Ja nie lubię dywizjonu bo tam mieszka kinia.

Żytomir · Gość

A ja nie lubie ciebie bo mieszkasz w Kościelnikach... idąc tym tropem...

Kapuś Puchatek · Wysłany: Wto 15:29, 27 Mar 2007 Temat postu:

Z Huty-Plac Centralny (tylko czemu Ronalda Reagana???).

Nie obrażcie się na mnie ale jednak wolę Kraków.
/ echhh... ten Rynek Cool

/

Bożydar Ojczenasz · Gość

Nie, chcąc iśc tym tropem musiałoby być, że nie lubisz Kościelnik bo jak tam mieszkam.

Zenon Jajeśniak · Wysłany: Sob 11:54, 31 Mar 2007 Temat postu:

Nowa Huta (stara )jest lepsza od Krakowa bo:

a)ma szerokie ulice które są w większości odciążone od ruchu
b) jest zbudowana wg jednego planu i za jednym zamachem także widać spójność
c) posiada mase tajemniczych zaułków
d) ma legende

Kapuś Puchatek

A ja lubię Kraków bo:

a).Jest tam masa zabytków które są piękne

b).O 10.30 w nocy wśród pozamykanych wozów i straganów i przy Księżycu
świecącym przez iglicę ratusza jest tam niemniej tajemniczo niż w Hucie.

c).Jest tam cała masa knajp z których nie korzystam, chyba że kupię herbatkę by bez przeszkód rozkoszować się ich swoistą atmosferą.
W tych piwnicznych możesz się cudownie odciąć od reszty świata.

Oczywiście to moja subiektywna opinia ale tu są same takie.
Zwłaszc za ta ostatnia Zenka.
Od czego jest patriotyzm lokalny?

Żytomir · Gość

a) tu też
b) tu też, a powiem więcej na rynku nie jest zbyt tajemniczo, chyba ze chodzi ci o to że tam nie ma oświetlenia, nic nie widać= tajemniczo. tam jest za duzo ludzi żeby było tajemniczo
c) tak odciąć się od reszty świata podczas gdy ten świat właśnie skupiony jest w takich piwnicach.

pasożyt

ja tam wolę Kraków od Nowej Huty. ma moim zdaniem fajniejszy klimat, jest więcej fajnych miejsc i mniej chamstwa czyli panów w dresach Smile

i Kraków ma to 'coś', huta też ale w mniejszym stopniu ...

Żytomir · Gość

też bardzo lubię Stare Miasto, ale wg mnie to Nowa Huta jest bardziej unikalna od wyżej wspomnianego. Bo takich miast jak stary Kraków jest wiele. Nowa Huta jest jedyna w swoim rodzaju!

pasożyt

Kraków jest jeden, wiesz Warszawa jest całkiem inna, Wrocław też - Kraków najlepszy... Smile

Żytomir · Gość

Ale nie w skali kraju, w skali świata.