|
KA SZRK
Upadły Kombinat Szrk
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Żytomir
Gość
|
 Wysłany: Czw 18:49, 29 Mar 2007 Temat postu: TR 1 (Twoja Stara) |
|
|
Regulamin jest napisany w informacjach.
Więc zaczynamy:
Poemat o Twojej Starej
| Kod: | Rześki poranek zawitał
Srogo śniegiem posypał
A po kuchni Twoja Stara
biega aż z niej dymi para
Para buch tu i tam
Nie wiem gdzie sram
To pomidor rozjechany
Jeszcze jest nieposprzątany
Na podłodze się świeci
Śmierdzi aż cieszą się dzieci
cóż na woń, powietrza mór
zapakujmy ją w ten wór
Wywieźmy ją na wysypisko
Aby od gówna nie było ślisko
Nadjechała ciężarówka
odkażania czas, harówka
Wyszli chłopi silni zgrani
prawie w nic nie ubrani
Cóż za widok, cóż za smak
czegoś jednak było brak
Babcie wielce zdegustowane
Na policję biegną same
Moher, Rzydzyk do akcji wkrocz
dobro kraju, pierwszy krocz
Już plutony (anty)terrorystów
rozbrajają demonstrantów
które bande desydentów
wyzywają od dewiantów.
Twoja Stara już wkroczyła
całą bandę rzeką zmyła
Teraz zima parafianie
I na tacę rzuć pacanie
Rzucają wszystkie łomy
Nie żal im własnej mamony!
Babcie datki swe składają
Radio Fale równo dają
Wtem z za rogu Stary nadjeżdża
Wszystkich w trymiga rozjeżdża
Sypią się z nieba złotówki
I rozwalają nam główki
Koszyki wszędzie latają
Mamony księża już nie mają
Tako rzecze pan Tadeusz
Debil, prostak, faryzeusz.
Twoja Stara wszystkich bije
a to pałką a to kijem
Takie jest to życie jest!
W dupe z buta bierze pies.
Twoja stara z gromadą się rozprawiła
bardzo dobrze się sprawdziła
jako mleka donosiciel
producent i dostarczyciel.
Sedno wiersza jednak inne
przeciekawe arcymiłe
mianowicie: szanuj życie
nie bij ludzi należycie.
Jeśli już to robię
nie za za bardzo biję po głowie.
Z bejsboli użyciem lepiej się wstrzymaj.
Do bicia Dresów ich tylko używaj.
Tak historia koło zatacza
Twoja Stara się już stacza
w dno przepaści przeznaczenia
popada w uzależnienia.
Dzień długi się kończy
Stara cały czas dragi sączy
Czynność swą już wykonała
Haj i spać już należała
Poszła, weszła śpi już słodko
zamknij wreszcie się idiotko
wrzasnął jej mąż jakoby wściekły
Skórą starej piec powlekły
dwie różowe, grube świnie
kiedy to się skończy?
Kiedy to minie?
Ryknął gołąb gończy,
Spieprzaj Dziadu
Mówi Stasiek
Bo odmówisz sto zdrowasiek
Wielka strata
nie ma bata
Twoją Starą śmierć dopadła
Od szamponu głowa jej odpadła
Ta historia pokazała
Jaka Stara była mała.
Duszą jednak mocna, wielka
Nie mniejsza wcale od Gierka
Zmartwychwstanie
Panie Janie
Pora wstać
Do roboty znów się brać
Twoja stara do roboty rwie się
chce zaciągnąć cię i mię
Do obory
Myślisz, że dostaniesz fory
Krowy dój
Niech cieknie łój
Do roboty do roboty!
Najważniejsze wysokie obroty!
Popyt jest
pracuj w ból
potem zjedz
i napraw ostrokół
Już robota wykonana
Stara sie napracowała
500% normy mamy
nikomu się nie damy!
Żeby nie było
Nagle zza rogu
wyskoczyło wiejskie powidło
Teraz Stara nie dziękuj Bogu
Podziękuj SZRK
bo pękła ci nerka
Ale to przeżyjesz
Troszeczkę tylko utyjesz.
Fibrobeton da Ci zdrowie
Twój najbliższy lekarz powie.
Pan Staszek to On
Specjalista od wron
Umie zjeśc parówek dół
W niecałe godziny pół
i powiedzieć na wydechu
świtezianke bez uśmiechu.
Już jutrzenka wita
rodzina lekarstwami syta
zdrowo podśpiewuje
wszystkim to w oczy kuje
Teraz drogie dzieci
Chrońmy was od kmieci
plebs głupi i szary
wyciągnie was na wagary
razem zwarci zgrani
przepędzimy obcych drani
Na chemię znowu chodzicie
nocami bimber pędzicie
lucynka się pogniewała
alkoholu już nie dała
Fermentację wstrzymać czas
soczek, mleczko zbawi nas
wszyscy szczęśliwi i bez kaca
w kościele pełna taca
na winie oszczędzamy
więcej klerowi damy!
Celibatu skończyć czas
popyt duży jest dla mas
co to znaczy nikt nie wie
by był rym powiemy:"mewie"
przyrost mniejszy niż zerowy
kler na dzieci już gotowy
kasy bardzo duzo mają
dzieci grzecznie wychowają
rusz masowa o produkcjo
seksualna św. obdukcjo
idź do przodu polskie dziecię
przegoń ty nam wszystkie kmiecie
niech się polska wnet rozwija
niech ku temu zyta sprzyja
twoja stara też pomaga
bo tej sprawy wielka waga
kraj i zmobilizowany
w oknach zasunięte firany
intymne sytuacje w kościele
nikogo nie dziwi księdza cielę
nago siostry już latają
demoralkę uprawiają
i tak to lepsze niż to co robiły
gdy takie święte były
kasę tylko ciągnęły
nie wiadomo ile wzięły
kościół przecie vat nie płaci
księża są za bogaci
krzyczy naród cały
chce zmian dla księży - wały
rewolucji czas już nastał
wszystki naród powstał
nie wie nikt co dalej będzie
już na pewno nic nie ubędzie
gorzej przecie być nie może
Misjonarska kamasutra
Uboga jak wężowe futra
Nastał już bezbożny czas
Grzech rozszerzył się wśród mas
ANTY lateksowa guma
mówi narodowa duma
To pan Roman jest wzorowy
Uniform włóż zostałeś morowy
Tolerancja jak najbardziej
To pan Wojtek nasz dobrodziej
wielka erotyczna zmora
kraj to jedna seksualna nora
rewolucję czas już począć
moherowi nie dane odpocząć
Twoja stara na czele rewolucji
wydaje kilka rezolucji
podpowiadają nam jak żyć
aby inne kraje nie mogły z nas rżyć
moralna rewolucyja
moherowa rewolucyja
wykopmy to bagno z kraju
kto to zaczął - my nie znaju
my to skończymy
my nań zwyciężymy
krzyczy moher rewolucyjny
antyaborcyjny pro konstytucyjny
moher zaiste nietolerancyjny
Twoja Stara wet za wetem
ten wypada kto jest kretem
agentura obca u nas
won nam stąd - krzyczy prymas
kościół padły już u licha
nowa reforma - będzie kicha
wszystko piękne czyste
tylko sedno sprawy dziwne zaiste
referendum czas już zacząć
co dalej z tym krajem począć?
Frekwencja jest niebotyczna
nie to co ta statystyczna
realny socjalizm czy demokracja
lud wybiera - wieści boża nacja
Wynik znany jest wieczorem
naród wybrał - nie kaczorem
demokracja na tron wstąpiła
pustki w układach poczyniła
kraju do przodu
kraju do unii
niech się święci wola ludu
Polska nie ma lalki wudu
co rywalom swym by mogła
poczynić straty - zmieść ich z siodła
konia co do raju pędzi
konia co ma mocne więzi
wiązy mocne niezniszczalne
nie jak sowieci - wręcz fatalne
To koń bogactwa koń ugody
lecz tu nie ma miejsca na wygody
wielkie pod kopyta padają kłody
nieprzychylne kraje obce
co na krzywdzie czyjejś zbierają żniwa, owoce
bogate lecz nieszczęśliwe
narody ich są wielce leniwe
tu podstęp tam przekręt
gdzie się da czuć wstręt
O unio europejska jaki masz ratunek?
twoja stara - nasz podarunek
dar przyjaźni
dar polaków
co znają smak wojaków
kraj ich pustoszących
od prawa do lewa - hasających
lecz przebaczenia czas już nadszedł
wojna minęła - zgoda wszędzie
niech na zawsze już tak będzie
Twoja Stara temu sprzyja
boli kark
boli szyja
od obracania na nie na tak
zawsze idzie ktoś na wspak
na przekór dobru
na przekór ludziom
przeciw wspólnocie
sprzyja głupocie
|
a po poprawkach:
| Kod: | Rześki poranek zawitał
i Srogo śniegiem posypał
Lecz po kuchni Twoja Stara
biega aż z niej dymi para
Para bucha tu i tam
Nie wiem nawet kiedy sram
To pomidor rozjechany
Jeszcze jest nieposprzątany
Na podłodze aż się świeci
Śmierdzi aż się cieszą dzieci
cóż za woń, powietrza mór
zapakujmy ją w ten wór
Wywieźć ją na wysypisko
By gównem nie było ślisko
Nadjechała ciężarówka
odkażania czas, harówka
Wyszli chłopi silni zgrani
prawie w nic są nie ubrani
Cóż za widok, cóż za smak
czegoś jednak było brak
Babcie są zdegustowane
Na policję biegną same
Moher, Rzydzyk w akcje wkrocz
dobro kraju, pierwszy krocz
Już plutony terrorystów
rozbrajają demonstrantów
które bande desydentów
wyzywają od dewiantów. |
Ostatnio zmieniony przez Żytomir dnia Sob 21:40, 28 Kwi 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Bożydar Ojczenasz
Gość
|
| Wysłany: Czw 19:07, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
A po kuchni Twoja Stara
biega aż z niej dymi para
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Żytomir
Gość
|
| Wysłany: Czw 19:22, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Para buch tu i tam
Nie wiem gdzie sram
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Bożydar Ojczenasz
Gość
|
| Wysłany: Czw 19:32, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
To pomidor rozjechany
Jeszcze jest nieposprzątany
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Żytomir
Gość
|
| Wysłany: Czw 19:58, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Na podłodze się świeci
Śmierdzi aż cieszą się dzieci
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Bożydar Ojczenasz
Gość
|
| Wysłany: Pią 16:34, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
cóż na woń, powietrza mór
zapakujmy ją w ten wór
Ostatnio zmieniony przez Bożydar Ojczenasz dnia Pią 19:28, 30 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Żytomir
Gość
|
| Wysłany: Pią 17:31, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Wywieźmy ją na wysypisko
Aby od gówna nie było ślisko
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Bożydar Ojczenasz
Gość
|
| Wysłany: Pią 19:29, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Nadjechała ciężarówka
odkażania czas, harówka
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Żytomir
Gość
|
| Wysłany: Pią 20:31, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Wyszli chłopi silni zgrani
prawie w nic nie ubrani
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Bożydar Ojczenasz
Gość
|
| Wysłany: Sob 10:38, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Cóż za widok, cóż za smak
czegoś jednak było brak
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Żytomir
Gość
|
| Wysłany: Sob 12:27, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Babcie wielce zdegustowane
Na policję biegną same
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Bożydar Ojczenasz
Gość
|
| Wysłany: Sob 12:40, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Moher, Rzydzyk do akcji wkrocz
dobro kraju, pierwszy krocz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Żytomir
Gość
|
| Wysłany: Sob 12:42, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Już plutony (anty)terrorystów
rozbrajają demonstrantów
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Zenon Jajeśniak
Dziurawo-rubinowy
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 2053
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 19:11, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
które bande desydentów
wyzywają od dewiantów.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Żytomir
Gość
|
| Wysłany: Nie 19:22, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Twoja Stara już wkroczyła
całą bandę rzeką zmyła
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Bożydar Ojczenasz
Gość
|
| Wysłany: Pon 14:00, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Teraz zima parafianie
I na tacę rzuć pacanie
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Żytomir
Gość
|
| Wysłany: Pon 14:01, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Rzucają wszystkie łomy
Nie żal im własnej mamony!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Bożydar Ojczenasz
Gość
|
| Wysłany: Pon 14:05, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Babcie datki swe składają
Radio Fale równo dają
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Żytomir
Gość
|
| Wysłany: Pon 14:17, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Wtem z za rogu Stary nadjeżdża
Wszystkich w trymiga rozjeżdża
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kapuś Puchatek
Zmutowany manekin
Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: się wzięło ciasto?
|
| Wysłany: Pon 15:17, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Sypią się z nieba złotówki
I rozwalają nam główki
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
